Czasopisma

"Przypływ" tom IX- magazyn literacki inny niż wszystkie inne.

Jedyny na świecie, polonijny i florydzki i już przez to egzotyczny.

Wabi, zabawia i zachwyca swoją treścią, innym sposobem patrzenia na rzeczy pozornie zwykłe i niecodziennym naświetleniem zjawisk nie do końca zwykłych. Sięga, gdzie wzrok nie sięga.

Wielka przygoda czytelnicza.

Przednia rozrywka.

Z „Przypływem” nie jest nudno

"Przypływ" tom VIII - magazyn literacki inny niż wszystkie inne.

Jedyny na świecie, polonijny i florydzki i już przez to egzotyczny.

Wabi, zabawia i zachwyca swoją treścią, innym sposobem patrzenia na rzeczy pozornie zwykłe i niecodziennym naświetleniem zjawisk nie do końca zwykłych. Sięga, gdzie wzrok nie sięga.

Wielka przygoda czytelnicza.

Przednia rozrywka.

Z „Przypływem” nie jest nudno

"Przypływ" tom VII - magazyn literacki inny niż wszystkie inne.

Jedyny na świecie, polonijny i florydzki i już przez to egzotyczny.

Wabi, zabawia i zachwyca swoją treścią, innym sposobem patrzenia na rzeczy pozornie zwykłe i niecodziennym naświetleniem zjawisk nie do końca zwykłych. Sięga, gdzie wzrok nie sięga.

Wielka przygoda czytelnicza.

Przednia rozrywka.

Z „Przypływem” nie jest nudno

Po raz szósty bawimy naszych wiernych fanów porywającą w swej świeżości poezją kilku młodych a wyjątkowo zdolnych, ciekawymi opowiadaniami uznanych autorów, śmieszymy do łez przygodami prywatnego detektywa, przedstawiamy intrygujące zakusy rosyjskiego demokraty wobec Polski z wykorzystaniem …samowara, wprowadzamy młode talenty prozatorskie, odważnie poszerzające granice świadomości czytelniczej.

Ciekawa to, fascynująca i pożyteczna lektura.

Dobra zabawa i rozrywka.

Z „Przypływem” nie jest nudno :))

W bibliotece klubu "Sobieski" w południowej części Florydy, między rozgrywką brydżową a lampką koniaku, spotykali się czterej humaniści.

Nikt już teraz nie wie, kiedy powstał ten pomysł. Wiadomo tylko, że zakorzenił się głęboko. I że z czasem zaczął obrastać w przemyślaną inicjatywę.

W magazyn literacki. Florydzki, polskojęzyczny magazyn literacki. Fragmenty prozy, opowiadania, wiersze posypały się jak z rękawa, jak z rogu obfitości...

"Przypływ" tom X- magazyn literacki inny niż wszystkie inne.

Jedyny na świecie, polonijny i florydzki i już przez to egzotyczny.

Wabi, zabawia i zachwyca swoją treścią, innym sposobem patrzenia na rzeczy pozornie zwykłe i niecodziennym naświetleniem zjawisk nie do końca zwykłych. Sięga, gdzie wzrok nie sięga.

Wielka przygoda czytelnicza.

Przednia rozrywka.

Z „Przypływem” nie jest nudno